W naszej aktualności z 25 sierpnia 2021 pt.: „Cisi najeźdźcy o zwodniczych minach…” zasygnalizowaliśmy problem, jaki stwarzają gatunki inwazyjne wdzierające się do naszych ogrodów, lasów i pól.
Pisaliśmy wtedy m. in. tak: „Na Nieborowskim Polu (Zespół Przyrodniczo-Krajobrazowy „Nieborów”) pojawiły się już forpoczty najeźdźców: kolczurka klapowana, nawłoć kanadyjska, niecierpek drobnokwiatowy, rdestowce, sumak octowiec i parę innych. W ubiegłym tygodniu (połowa sierpnia 2021) wydano wojnę kolczurce i nawłoci. Po całodniowym wyrywaniu uzbierano 8 przepastnych worów kolczurki; wycinanie nawłoci potrwa dobry tydzień.” Od tamtej pory co rok wyrywano kolczurkę i przycinano nawłoć.I ciągle było co wyrywać i przycinać.
W tym roku, dzięki współpracy z Fundacją „Kwietna” udało się wydać intruzom bardziej zdecydowaną wojnę ! Na pierwszy ogień poszły rdestowce, od kilku lat tworzące dwie malownicze kępy, niemal niewidoczne z drogi przecinającej Nieborowskie Pole. Po ataku sprzętem mechanicznym, wycięciu pędów tuż przy powierzchni ziemi i ich uprzątnięciu, nastąpi krótki okres wyczekiwania, aż przeciwnik wypuści nowe listki – wtedy zostanie przykryty siatką metalową o drobnych oczkach. Ma to powstrzymać jego zapędy i – przy zachowaniu wytrwałości gospodarzy Nieborowskiego Pola – w końcu zmusić do ustąpienia.
Czy siatka okaże się skuteczna ? – zobaczymy.
Na razie filmik i fotek z pierwszych, spektakularnych zmagań, otrzymanych od Fundacji „Kwietna”.
Oprac. S. Pytliński – Oddział Bolimowskiego Parku Krajobrazowego.
Fotografie i film – Karolina Nawrot – Fundacja „Kwietna”.