W piątek, 22 kwietnia 2022 r. odbył się w TUMIE (gmina Góra Świętej Małgorzaty, powiat łęczycki) pierwszy z 23 tegorocznych pikników rodzinnych z cyklu „Porozmawiajmy w Łódzkiem”. Zespół Parków Krajobrazowych Województwa Łódzkiego reprezentował na nim Oddział Terenowy Bolimowskiego Parku Krajobrazowego. Przygotował on stoisko z parkowymi wydawnictwami i konkursy przyrodnicze dla najmłodszych. Nagrodami były wydawnictwa parkowe, sadzonki krzewów, wyhodowane w szkółce w Moszczenicy (Oddział Terenowy Nadpilicznych Parków Krajobrazowych) oraz budki dla ptaków wykonane tamże.
Tumskie piknikowanie obfitowało w multum atrakcji, a były nimi (poza naszym stoiskiem) m.in.:
- możliwość uczestniczenia w uroczystej mszy i zwiedzenie powstałej najprawdopodobniej w XII w. archikolegiaty pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny i Świętego Aleksego; ponoć budowie przybytku miał się sprzeciwiać sam Boruta Łęczycki (ślady jego pazurów widnieją na murze jednej z wież) – na szczęście nieskutecznie,
- możliwość zajrzenia do parafialnego muzeum (przy archikolegiacie), przechowującego pamiątki po wizytach papieża Jana Pawła II i kardynała Stefana Wyszyńskiego,
- możliwość (rzadka!) zwiedzenia XVIII-wiecznego drewnianego kościółka pod wezwaniem Świętego Mikołaja, z barokowym ołtarzem i wspaniałym, wizerunkiem patrona,
- możliwość podziwiania walecznych rycerzy i dostojnych dam w strojach z epoki,
- możliwość uczestniczenia w odświętnym korowodzie, wiodącym do zrekonstruowanego wczesnosłowiańskiego grodu,
- możliwość zajarzenia do wioski słowiańskiej i zakupu różności (m.in. świetna literatura !),
- możliwość uczestniczenia w otwarciu zrekonstruowanego grodu, jego zwiedzenia i rzucenia okiem z wysokości grodowego kasztelu na pięknie prezentującą się achikolegiatę w oddali,
- możliwość zwiedzenia skansenu Łęczycka Zagroda Chłopska (z wiatrakiem),
- możliwość wysłuchania koncertu miejscowej orkiestry strażackiej w repertuarze popularnym,
- możliwość podziwiania dziecięcej grupy tanecznej w przedstawieniu o akcentach słowiańskich i aspekcie tajemniczo-magicznym,
- możliwość uczestniczenia w grze terenowej, nagradzanej pięknym albumem (należało zwiedzić okolice, odszukać punkty kontrolne i zebrać pieczątki),
- i wreszcie: możliwość degustacji rozlicznych potraw przygotowanych przez miejscowe Koła Gospodyń Wiejskich, wśród których (tych potraw oczywiście) szczególnie wyróżniały się smakołyki – tak kształtem i obfitością, jak i kolorem, zapachem i smakiem…
Od nadmiaru możliwości wręcz kręciło się w głowie… Tak czy siak, nikt w Tumie tego dnia nudzić się nie mógł.
A wszystko to opisał i sfotografował świadek temu przytomny – Stanisław Pytliński (OT BPK)