10 listopada - Dzień Jeża

Klauzula informacyjna dot. przetwarzania danych osobowych na podstawie obowiązku prawnego ciążącego na administratorze. Szczegółowe informacje znajdują się w zakładce: Polityka prywatności.

10 listopada Dniem Jeża!

Jeż to zwierzę, które wzbudza wśród ludzi sympatię i wiele pozytywnych emocji. Rozpozna go każdy – zarówno dziecko jak i dorosły.
Swoją popularność zyskał między innymi dzięki oryginalnej pokrywie ciała, jaką są gęste i ostre kolce na jego grzbiecie i bokach.
Co takiego wiemy o jeżu i jego zwyczajach? Co zrobić gdy go spotkamy? Jak zaprosić jeża do ogrodu?

jezyk

Jeż wschodni, fot. Margerita Kahan

W Polsce występują 2 gatunki jeża – jeż wschodni, który zajmuje niemal całe terytorium kraju oraz jeż zachodni, występujący przeważnie na zachodzie Polski. Gatunki różnią się wielkością, ilością i długością kolców oraz kolorem sierści na brzuchu. Jeż wschodni jest mniejszych rozmiarów, ma mniej kolców na grzbiecie (jeż wschodni ok. 6,5 tys., a zachodni ok. 8 tys.) i są one krótsze. Jeż wschodni ma biały lub jasno ubarwiony brzuch, zachodni ma natomiast czarną plamę na brzuchu i podgardlu. Oba gatunki jeża podlegają w Polsce ochronie częściowej.

Dorosły jeż ma około 30 cm długości i waży średnio nieco powyżej kilograma. Na ciele może mieć nawet 7-8 tysięcy kolców! Dzięki posiadaniu pod swoją skórą silnego mięśnia okrężnego, potrafi zwijać się w kulkę i stroszyć kolce w chwili zagrożenia. Zapewnia mu to skuteczną ochronę przed większością drapieżników.

puchacz KN  

Czy wiesz, że…

 

Drapieżnikiem, który wyspecjalizował się w polowaniu i radzeniu sobie z jeżami jest puchacz.

Potrafi je oskalpować ostrym dziobem i szponami. Latem i jesienią jeże bardzo często padają ofiarami tej największej sowy w Polsce.
Kolce jeża znajdywane w sowich wypluwkach to charakterystyczna cecha diety puchacza.

 


Puchacz, fot. K. Nowak

Jeż należy do zwierząt owadożernych. Jego przysmakiem są owady i ich larwy, dżdżownice i ślimaki. Nieraz zjada też drobne płazy, gady i gryzonie, ptasie jaja, padlinę, grzyby czy opadłe, przejrzałe owoce. Słynie z umiejętności polowania nawet na jadowite żmije. Zabija je za pomocą niezwykle ostrych zębów. Ponadto jest w dużym stopniu uodporniony na ich jad. Jeż jest niezłym żarłokiem - w ciągu jednej nocy pobiera około 200 g pokarmu, czyli przykładowo szklankę owadów, co stanowi 1/6 masy jego ciała.

jez a jablko

Każdy z nas z pewnością pamięta z czasów dzieciństwa obrazek przedstawiający jeża niosącego jabłko na grzbiecie.

Motyw ten – mimo tego, że nie ma nic wspólnego z rzeczywistością - do dziś pojawia się w wielu kolorowankach,
gazetkach szkolnych, dekoracjach czy bajkach.

Jak się okazuje, ten wiecznie żywy mit pojawił się już w starożytności – Pliniusz Starszy przedstawił taki obraz w dziele
Historia naturalna”, twierdząc, że jeże w ten sposób zbierają zapasy
na zimę…  

 

Ilustracja z książki dla dzieci Francisa Josepha Greena „A book of cheerful cats and other animated animals” z 1903 roku powielająca popularny mit.

Siedliskami występowania jeża są lasy liściaste i mieszane, parki, sady i ogrody. Możemy go spotkać również w miastach. Buduje gniazda z trawy, mchu i liści w kępach gałęzi, kolczastych krzewach, pod korzeniami drzew, niekiedy w opuszczonych norach innych zwierząt, m.in. królików (choć potrafi też wykopać ją sam). W kryjówce tej samica, po 5-tygodniowej ciąży, rodzi od 2 do 10 młodych. Pierwszy miot przypada w maju-czerwcu, zdarza się też drugi w sierpniu. Maluchy przychodzą na świat ślepe i nagie, różowej barwy. Miękkie, białe kolce ukryte pod skórą, wychodzą spod niej kilka godzin po urodzeniu. Są rozmieszczone na ciele dużo rzadziej niż u dorosłego osobnika – początkowo jest ich około 100. Z czasem będą się one zagęszczać, twardnieć i ciemnieć.

Jeż prowadzi samotniczy tryb życia (poza okresem godowym gdy łączy się w pary oraz ok. 6 tygodniowym czasem opieki matki nad potomstwem). Jest aktywny wieczorem i nocą. Wyruszając na wyprawę w poszukiwaniu pokarmu, posługuje się przede wszystkim doskonałym węchem. Często przystaje, podnosi wilgotny nos w górę i węszy. Dzięki pozostawianym w terenie markerom zapachowym, bez trudu powraca w już odwiedzone miejsca, szczególnie te, gdzie wcześniej znalazł atrakcyjny posiłek. Jeż odznacza się też dobrym słuchem - potrafi usłyszeć nawet ruch owadów pod ziemią, wzrok ma natomiast dosyć słaby. W ciągu jednej nocy potrafi przebyć nawet 2 km! Przemieszczając się robi wokół siebie wiele hałasu – buszuje pyszczkiem w ściółce, kopie, węszy, kicha, fuka, sapie, parska, mlaska, drapie się i … tupie! Jeż jest zwierzęciem stopochodnym, stawia więc równocześnie całą powierzchnię stopy na gruncie (widać to doskonale na odbitych tropach). Stukanie mocnych pazurków o ziemię powoduje, że słyszymy jak nadchodzi.

Koniec października lub początek listopada to okres, w którym jeże ukrywają się w swym gnieździe, zwijają w kulkę i zapadają w sen zimowy, trwający do marca-kwietnia. Spadek temperatury otoczenia powoduje spowolnienie ich przemiany materii, tempa bicia serca (ze 180 uderzeń/min do 20 uderzeń/min), ilości oddechów (z 50/min do 1-4/min), spadek temperatury ciała (z 34-36 stopni do 4-5 stopni, a nawet 1 stopnia C). Aby jednak jeże mogły w bezpieczny sposób zahibernować i przeżyć zimę, muszą wcześniej nagromadzić tłuszcz w organizmie. Niektóre osobniki przed hibernacją potrafią podwoić swoją masę. Waga 700-800 g to niezbędne minimum by przetrwać. Zdarzający się nieraz drugi miot jeży w sierpniu, powoduje, że maluchy mają zbyt mało czasu by przybrać na wadze i zazwyczaj nie dożywają wiosny. W takich przypadkach niezbędna staje się pomoc ze strony człowieka.

 sterta lisci KN  kryjowki dla jeza MK
Sterta liści pozostawiona dla jeża, fot. K. Nowak Pozostawione korzenie, konary i szczeliny to potencjalne kryjówki dla jeża, fot. M. Kahan

Jeże narażone są na szereg zagrożeń spowodowanych działalnością człowieka:

  1. Rozwijające się miasta, sieć drogowa i wzmożony ruch pojazdów kołowych stanowią poważną barierę dla tych zwierząt. Jeże znajdujące się na drodze, widzące nadjeżdżający samochód, nie uciekają, a stosują swoją taktykę obronną, jaką jest zwinięcie się w kulę i przeczekanie, aż niebezpieczeństwo minie. Tym sposobem wiele z nich niechybnie traci życie. Wskazana jest tu rozwaga kierowców i zmniejszenie prędkości poruszających się pojazdów. Warto przenosić napotkane na drodze jeże na pobocze. Przydatne byłoby również instalowanie na dużą skalę pod drogami przejść dla małych zwierząt.
  2. Kolejnym poważnym zagrożeniem dla tych ssaków są zabiegi porządkowe wykonywane na terenach zielonych w miastach i ogrodach. Regularne uprzątanie przez ludzi liści i gałęzi czy skoszonej trawy pozbawia jeże materiału na gniazdo oraz schronienia. Wypalanie kopców liści i gałęzi (stanowiących częstą kryjówkę jeży), traw na łąkach czy wykaszanie traw, doprowadza do poważnych poranień oraz śmierci zwierząt. Warto pamiętać o pozostawianiu w naszych ogrodach chociaż części liści i gałęzi. Jeżeli nieodzowne jest ich spalenie – zobaczmy najpierw czy nie zagrzebał się w nich jeż. Zapewnijmy jeżom miejsca schronienia tworząc nasadzenia krzewów czy kompostowniki, z których będziemy korzystać w ostrożny sposób. Można również w ustronnym miejscu stworzyć domek dla jeża z drewnianych desek i wypełnić go liśćmi. Posłuży on zarówno za letnią jak i zimową kryjówkę.
  3. Dużym utrudnieniem ale i zagrożeniem dla jeży są zbyt nisko osadzane ogrodzenia. Uniemożliwiają one często migracje zwierząt. Co gorsza, wiele jeży doznaje obrażeń w wyniku prób przejścia przez np. ostro zakończoną siatkę, niektóre mogą się też zablokować w zbyt ciasnym oczku.
  4. Duże szkody mogą spowodować porzucane odpady – ostro zakończone puszki, szklane butelki, kubeczki po jogurtach, wabią kuszącym zapachem resztek pożywienia czy wody. Jeż próbując się do nich dostać może się poranić lub zaklinować.
  5. Nie możemy zapominać też o naszych pupilach. Psy puszczane luzem mogą dotkliwe pogryźć, a nawet zagryźć zarówno wędrujące jak i śpiące, wykopane z legowiska jeże. Po wybudzeniu i wychłodzeniu jeże będą potrzebować naszej pomocy. Samice jeży są również często płoszone przez psy, co uniemożliwia im karmienie młodych.
  6. Niezabezpieczony teren może stać się śmiertelną pułapką dla jeża. Niezasłonięte studzienki, głębokie rowy, doły czy oczka wodne o stromych zboczach powodują zazwyczaj śmierć głodową zwierzęcia, które nie jest w stanie się z nich wydostać.
  7. Pośrednim zagrożeniem dla jeży jest stosowanie w ogrodach środków chemicznych (m.in. środków owadobójczych, przeciw ślimakom czy trutek na gryzonie). Zjedzenie zatrutego pokarmu przez jeże, skutkuje długimi męczarniami zwierzęcia oraz śmiercią. Pamiętajmy także, że nie wolno karmić jeży mlekiem – bardzo im szkodzi!
domek dla jeza B 

Przykładowy projekt domku dla jeża, rekomendowany przez Polskie Stowarzyszenie Ochrony Jeży.

 

Domek dla jeża stawiamy w połowie września-października, w ustronnym, zacisznym miejscu,
nienarażonym na zalewanie, najlepiej obok krzewów lub budynku gospodarczego, wejściem w ich kierunku,
oddalony 10-15 cm od przeszkody. W ten sposób jeż przeciśnie się do budki, a uniknie się ataku drapieżników.
Do środka wsadzamy siano aż po daszek (nie ubijamy go!). Wokół rozkładamy trochę gałęzi.
Po nadejściu dużych mrozów domek obsypujemy suchymi liśćmi.

Domek musi być zabezpieczony przed deszczem i mrozem np. papą. Zaleca się nie impregnować desek.
Desek nie montujemy zbyt szczelnie, ani na pióro i wpust – trzeba zapewnić odpowiednią wentylację domku
by uniknąć gnicia ściółki i chorób jeża.
Daszek powinien być otwierany jednostronnie na zawiasach i zabezpieczony skobelkiem.

Jeże to zwierzęta narażone na pasożyty zewnętrzne oraz wewnętrzne. Częste drapanie się jest wynikiem m.in. nękających je pcheł. Dużo groźniejsze są jednak kleszcze, które potrafią zadomowić się na nich w naprawdę dużej liczbie – nawet do 60 sztuk! Tak poważny atak pasożytów może doprowadzić do znacznego osłabienia jeża, a nawet śmierci.

Pomimo powszechnego mniemania, że jeż jest zwierzęciem pospolitym, widywanym dosyć często, należy pamiętać, że zalicza się jednak do zwierząt zagrożonych wyginięciem. Tysiące jeży rocznie ginie w Polsce pod kołami samochodów, pewnie niewiele mniej z innych przyczyn.
W niektórych przypadkach jeże potrzebują pomocy człowieka. Są to przede wszystkim:

  • jeże ranne i z oznakami chorobowymi (m.in. z widocznymi larwami muchówek na ciele, apatyczne, niezwijające się w kulkę, kręcące się w kółko, z zaburzeniami równowagi),
  • młode jeże, których karmiąca matka zginęła,
  • młode jeże, w szczególności z drugiego (sierpniowego) miotu, które nie osiągnęły wagi pozwalającej na bezpieczną hibernację,
  • jeże aktywne zimą,
  • niektóre jeże aktywne za dnia (kluczowa jest tu ocena czy pomoc jest faktycznie potrzebna - może być to równie dobrze zdrowa karmiąca samica lub młody osobnik gromadzący zapas tłuszczu przed zimą).

Warto zaznaczyć, że nie należy siać paniki widząc jeża z pianą na pysku lub grzbiecie. Nie oznacza to, że ma wściekliznę! U jeży zjawisko tzw. samonamaszczania jest naturalne, spowodowane wyczuciem nowego, atrakcyjnego zapachu lub smaku. Wykonuje on wtedy dziwne ruchy, smarując się przy tym swoją gęstą śliną, która potrafi utrzymywać się na nim nawet kilkadziesiąt minut.

W sytuacji spotkania chorego/osłabionego jeża… zasada pierwsza – NIE SZKODZIĆ!

To od nas zależy, czy zdecydujemy się na pomoc potrzebującemu zwierzęciu, czy też nie. Jeżeli chcemy uratować jeża, ważne jest działanie w odpowiedniej kolejności. Nie róbmy więc niczego pochopnie.

  1. Nie karmimy i nie poimy zwierzęcia. Nawet jednorazowe podanie szkodliwego pokarmu jeżom, m.in. mleka, jest dla nich zabójcze.
  2. Zabezpiecz zwierzę (przenieś jeża np. do pudełka kartonowego z wyściółką z suchych liści/siana)
  3. Zapewnij mu ciszę, ciemność i ciepło by nie narażać go na stres. Włóż mu np. butelkę PET z ciepłą wodą owiniętą w ręcznik czy włożoną w skarpetkę, zamknij delikatnie pudełko.
  4. Skontaktuj się z najbliższym Ośrodkiem Rehabilitacji Zwierząt, organizacją np. Polskim Stowarzyszeniem Ochrony Jeży „Nasze Jeże” lub lekarzem weterynarii. Specjaliści udzielą Ci fachowych porad i pomocy.

 

Oprac. Kinga Nowak