Chociaż zima rozpocznie się dopiero za blisko miesiąc, to już dziś za oknami możemy obserwować pierwsze opady śniegu. Jeszcze niedawno obserwowaliśmy, jak na drzewach mieniły się kolorowe liście, następnie zasypywały nasze ulice i trawniki. Przyroda powoli zapada w zimową stagnację, zwierzęta gromadzą pokarm, zagrzebują się w swych norach, drzewa zamierają, by na wiosnę ponownie rozwinąć się z pełnią sił witalnych. Wraz z pierwszym śniegiem pojawiły się również pierwsze bałwany lepione przez rozochocone śnieżną aurą dzieci. Sosny i świerki zostały pięknie przystrojone puszystą, śnieżną pokrywą a oszronione łąki i pola zdobią krajobraz na biało. Okres przejściowy między jesienią a zimą jest dla ludzi okresem melancholii i przemyśleń.
Dla wielu jest to czas przedświątecznych porządków, spędzenia odrobiny czasu w domu, z rodziną i bliskimi. Jest to także wspaniała okazja do domowych rodzinnych warsztatów i przygotowywania świątecznych ozdób. Można także przygotować się do zimowego dokarmiania ptaków i drobnych zwierzątek, budując im karmniki lub gromadząc pokarm w ogrodowych zakamarkach np. orzeszki dla wiewiórek. Jest to też dobry okres by przygotować siebie do chłodniejszych temperatur. Niektórzy już powoli zaczynają „morsować”, a inni, bardziej wrażliwi na zimno wybierają się do centrów handlowych po zimowe kurtki. Zima zbliża się małymi kroczkami, nie dajmy się jej zaskoczyć i przygotujmy się do niej należycie. Pamiętajmy przy okazji o naszych małych skrzydlatych i futrzastych dzikich przyjaciołach, którym możemy stworzyć schronienie i zadbać o pokarm na zimę.
Tekst: M. Starnowski