Dzień Ryby został ustanowiony przez Stowarzyszenie Empatia w roku 2003. Święto to ma stanowić inspirację dla działań związanych z ochroną ryb oraz przyczynić się do postrzegania ich jako istot zdolnych do odczuwania. Od początku jednak święto zwracało uwagę na krzywdę ryb również w ramach rybołówstwa czy wędkarstwa. Ryby zapewniają żywność i utrzymanie dla setek milionów ludzi na całym świecie.
Problem jest w tym, iż zasoby dziko żyjących ryb kurczą się w zastraszającym tempie na skutek niezrównoważonych połowów. Aż 93% światowych zasobów ryb jest przełowionych lub poławianych na najwyższym możliwym poziomie.
Konsekwencje przełowienia zasobów mórz oraz degradacji środowiska morskiego odczuwają nie tylko mieszkańcy krajów europejskich, ale też w dużej mierze mieszkańcy krajów rozwijających się, z których pochodzi ponad połowa ryb i owoców morza konsumowanych przez Europejczyków.
Obecnie, blisko 33% światowych zasobów ryb jest przełowionych, a około 60% poławianych jest na najwyższym możliwym poziomie.
Wynikiem niezrównoważonych i nieodpowiedzialnych połowów jest coraz większa ilość zagrożonych wyginięciem ryb, takich jak tuńczyk błękitnopłetwy, czy węgorz europejski. Sieci rybackie, które używane są do połowów, stanowią również zagrożenie dla innych zwierząt, które żyją w tym środowisku.
Pamiętajmy, że ryby tak jak wszystkie inne stworzenia czują, traktujmy je z szacunkiem.
Opr. DWB