Korzystając ze słonecznej pogody, zmobilizowani zbliżającym się nieuchronnie sezonem lęgowym, przystąpiliśmy w lutym do czyszczenia budek lęgowych dla ptaków. Budki zostały rozwieszone w 2022 r. na terenie Lasu Łagiewnickiego w kilku jego częściach, cechujących się zróżnicowanym drzewostanem. Ku naszej radości znaczna część wszystkich budek była wykorzystywana przez ptaki, o czym świadczyć mogą znalezione pióra i odchody. Jednak najbardziej ucieszyły nas te, w których udało się znaleźć gniazda. Dokładnie 43 z 54 wszystkich skontrolowanych przez nas budek nosiło ślady zasiedlenia, z czego aż 15 z nich służyło ptakom do budowy gniazd.
Ich rozmieszczenie nie było przypadkowe, bowiem większość budek z gniazdami znajdowała się w środku lasu w pobliżu małych śródleśnych zbiorników wodnych. Te budki, w których udało znaleźć się ślady bytowania ptaków, znajdowały się w większości na jego skraju, blisko granicy z polami. To kolejny dowód, który dobitnie pokazuje, że różnorodność siedlisk wpływa na liczebność gatunkową. Choć cieszyło nas każde gniazdo to nie obyło się bez smutnych "znalezisk": niewyklutych jaj, czy martwych piskląt. Na szczęście były to tylko pojedyncze przypadki.
Budki lęgowe, co warto przypomnieć, to namiastka naturalnych dziupli, które stanowią najdoskonalsze schronienie dla ptaków, ale okazuje się, że wymyślone przez człowieka skrzynki lęgowe mogą stać się miejscem, o które konkurują również inne zwierzęta. Odkryciem dla nas było gniazdo os zbudowane w budce typu A. Nietypowym gościem w "naszych budkach" była wiewiórka, która mocno zaskoczona naszą wizytą (podobnie jak my jej obecnością), w pośpiechu opuściła swój dom i z bezpiecznej odległości przyglądała się naszym pracom. Przy tym zabawnym zdarzeniu warto wspomnieć, że pracami przeglądu i czyszczenia, były objęte trzy typy budek - każda dla innego gatunku ptaków. Rodzaje skrzynek lęgowych różnią się przede wszystkim rozmiarem i wielkością otworu wlotowego. Najwięcej było budek typu A przeznaczonych głownie dla bogatek, kowalików, mazurków, wróbli. Drugim były budki typu B - te z kolei dedykowane są nieco większym mieszkańcom, do których zaliczyć można szpaki, pleszki, kowaliki. Największy otwór spośród czyszczonych budek miała budka typ D, czyli nasza "wiewiórkowa", choć tak naprawdę przeznaczona jest dla kawki, kraski, gołębia siniaka, włochatki czy dudka.
Miejmy nadzieję, że wyczyszczone budki staną się w tym sezonie domem dla jeszcze większej liczby ptaków.
Tekst A. Zaborowska
Zdjęcia J.K.