„Róża, jak wygląda róża…?” – pytała nasza poetka – noblistka, Wisława Szymborska.
Róża wygląda pięknie. Szczególna róża wygląda szczególnie pięknie. Szczególnie pachnie. Jest szczególnym symbolem.
Różę jako kwiat – talizman umiłowała sobie księżna Helena Radziwiłłowa, twórczyni romantycznego ogrodu w Arkadii. Otaczała się różami, wplatała je we włosy, ozdabiała suknie, dekorowała swoje otoczenie, oddawała im eksponowane miejsce w swoich ogrodach.
Róża imieniem „Księżna Helena Radziwiłłowa” to mieszaniec róży preriowej (Rosa setigera) i perskiej (Hulthemia persica). Na świat powołał ją hodowca nowych odmian róż Łukasz Rojewski – członek Klubu Hodowców przy Światowej Federacji Towarzystw Różanych, założyciel i pierwszy prezes Polskiego Towarzystwa Różanego.
Poprzedzony należytą celebracją i podniosłymi słowami introdukcji p. Moniki Antczak, Kuratora Muzeum w Nieborowie i Arkadii, wstępem o istocie róż p. Agnieszki Chmielewskiej, Głównego Ogrodnika Muzeum, obszernym rysem historycznym p. prof. dr hab. Elżbiety Wichrowskiej z Uniwersytetu Warszawskiego i wreszcie relacją samego twórcy – p. Łukasza Rojewskiego, w dniu 3 lipca 2021 r. w Nieborowie, w przypałacowym amfiteatrze odbył się chrzest Róży. Ceremonii – jak na arystokrację przystało - dokonano szampanem ! Niebo sprzyjało temu, i chcąc mieć swój udział w jakże niecodziennym wydarzeniu, skrapiało Różę i jej admiratorów deszczówką, chwilami cokolwiek przesadnie. Matką chrzestną była Helena Radziwiłł – w VI pokoleniu pra-pra-pra… wnuczka Księżnej Heleny !
Uroczystość zakończył wspaniały pokaz strojów z epoki - z racji deszczu – pod parasolkami.
Działo to się w dwusetną rocznicę śmierci księżnej Heleny.
Opisał - zmoknięty świadek uroczystości – Stanisław Pytliński z OT BPK.